sobota, 26 grudnia 2009

Język obcy w dwa miesiące - czy to możliwe?

Autorem artykułu jest Małgorzata Siwek




W moim artykule chcę przedstawić kwesitie które dotyczą nauki języków obcych. W szczególności związane z nauką językow obcych o których opanowaniu marzy każdy człowiek.

Wiele osób zastanawia się nad tytułem mojego artykułu. Początkowo sama zastanwiałam się nad tym czy to możliwe by przez dwa miesiące opanować język. Pracuję od kilku lat jako nauczyciel i muszę przyznać iż liczba lat poświęconych na naukę języka nie przekłada się na znajomość języka. Spotkałam osoby które po 10 latach ledwo mówiły po angielsku a zdażały się osoby które uczyły się języka kilka miesięcy , góra rok-dwa a potrafiły komunikować się całkiem nieźle. Czy to oznacza że te osoby posiadały jakieś szególne predyspozycje? Niekoniecznie. Osoby które opanowały w szybkim czasie język czyli przez 2 miesiące podstawy lub w rok całkiem zaawansowany poziom języka uczyły się go więcej i intensywniej.Ucząc się intensywnie , nie robimy przerw i mamy ciągłość materiału , gdy osoby ktore uczą się po kilka lat , robią przerwy i zaczynają wszystko od początku. Ktoś uczy się 2 godziny języka w tygodniu przez 10 lat. Ile wychodzi godzin? około 800 , jeżeli weźmiemy pod uwagę przewy pomiędzy zajęciami w czasie wakacji.Dla porównania osoba która uczy się przez 2 miesiące intensywnie poświęci nauce około 600 godzin. Intensywna nauka wakacyjna może oznaczać prawie tyle co nauka przez kilka lat. Niejdnokrotnie podkreśla się że liczy się intensywność w nauce języków.Warto kupić sobie książkę np. Angielski w 30 dni lub też Samuczek języka angielskiego wydawnictwa Buchman z kasetami.Kiedy zaś poświęcimy cały rok może okazać się iż poświęciliśmy aż 1400 godzin czyli nasza nauka może być całkiem intesywna np. całe wakacje -600 godzin + 20 godzin w w tygodniu = 1400 godzin. Ktoś może powiedzieć że poza wakacjami nie ma czasu by rozwinąć podstawy ale to nie jest prawda. Można uczyć się 10 godzin w weekendy a w tygodniu tylko 2 godziny dziennie.Dobrze na początku nauki korzystać z pomocy nauczyciela a po opanowaniu podstaw można samemu doskonalić język. Angielski uważam za język trudny poniważ daleki od systemu fonetycznego polskiego, w związku z czym nauka samodzielna jest trudna. W przypadku włoskiego czy hiszpańskiego które mają łatwą wymowę można nauczyć się dobrych podstaw przez wakacje a przez rok opanować całkiem biegle język.


---

M.Siwek



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl






--------------------------------------

6 komentarzy:

  1. Czy możliwa jest nauka języka w 2 miesiące? To zależy od nauczycieli i samego ucznia. Ja uczę się w szkole https://lincoln.edu.pl i już dość sporo umiem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak na dobrą sprawę to wszystko jest możliwe tylko trzeba chcieć. Naukę języków obcych polecałbym od fiszek https://www.jezykiobce.pl/62-fiszki-drukowane które pomagają w zrozumieniu bardzo wielu rzeczy tj. słownictwo i zwroty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko chyba zależy od tego czy komuś taka nauka szybko się przyswaja oraz od tego kto go uczy. Ja zdecydowałem się na naukę u profesjonalistów w szkole językowej https://earlystage.pl/ i już po pewnym czasie widzę bardzo dobre efekty. Tym bardziej, że wcześniej w ogóle nie używałem języków obcych.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Akurat nie wiem czy uda się w tak krótkim czasie nauczyć języka angielskiego. Jak dla mnie ważne jest to, aby moje dziecko zaczęło chodzi na ten język obcy. Jak czytałem na stronie https://miniaturowa.pl/nauka-angielskiego-dla-dzieci-gdzie-sie-uczyc/ to już teraz wiem, gdzie je zapisać.

    OdpowiedzUsuń